leszek (chodzacy po domu) w slipkach

generał · cofnięta w rozwoju, przegniła onanistka

do kontro-kurwa-wersji zaliczylbym bezapelacyjnie zachowanie wyzej wymienionego osobnika, chlop wyjdzie ze wsi ale wies z chlopa nigdy :]

p.s. gdyby kogos uszczesliwil obrazek leszka chodzacego w slipach to prosze sie zglosic a zmotywuje mnie to do zrobienia mu zdjecia :] (prawie jak yeti)

p.s.2 do owego tematu rowniez zaliczylbym moj styl mycia noza (tak, przyrzadu uzywanego do ciecia, szatkowania, filetowania i inszych), gdyz przypomina on struganie marchewki, tudziez...walenie konia :]

bimbasek · spierdolilem z wiadra po skrobance

No w końcu jest we własnym domu;] ty też byś mógł pochodzić czasem w slipkach a nie zazdrościsz tylko Lekszowi:P

Jagna · ospermiony przez stado dzikich murzynów

To ja poprosze o to zdjecie Very Happy

Bucia · jestem dymany przez małpki

shit, to brzmi jak trauma do końca życia... Wink

samSiedlce · twardo stawiający stolca kulfon

brzoskwinka · jestem pojebany/a jak lato z radiem

a ja to wogole bym chciala Leszka zobaczyc..bo tyle sie o nim naczytalam:)

generał · cofnięta w rozwoju, przegniła onanistka

leszek jest tym dla forumowiczow czym ufo dla ufologow...a moze odwrotnie? niewazne, w kazdym badz razie leszek to moj rodziciel, im dluzej go widze tym bardziej sie jednak nad tym zastanawiam

Majk · Administrator

ja sie stesknilem za leszkiem. cos ostatnio nie moge na niego trafic... ostatnio go widzialem jak byla afera z grzybami
leszek: co tu tak jebie
wiesia: no moczem jedzie...to te grzyby
sławek: kurwa, wstyd przed majkiem przez te wasze grzyby

Martusia · mamo a pokemon sie na mnie wypial

ja tam Lesia lubię,kiwnął mi raz głową jak się mijalismy na skrzyzowaniu;]

miodinka · konsumuje odchody trzmiela

a i ja chetnie obadam takowe zdjecie;>