forum dla ludzi, którzy maja coś do powiedzenia - forum bez granic...

Forum forum dla ludzi, którzy maja coś do powiedzenia Strona Główna
 

 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja  Profil   

Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

 
opowiadania erotyczne

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum dla ludzi, którzy maja coś do powiedzenia Strona Główna -> SEKS
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość

miodinka
konsumuje odchody trzmiela




Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pyskowice/Opole

PostWysłany: Sob 14:00, 21 Paź 2006    Temat postu:

za to general potrafi chyba za dziesieciu jej lac ;]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

brzoskwinka
jestem pojebany/a jak lato z radiem




Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 1475
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:57, 21 Paź 2006    Temat postu:

on poprostu ma taka wyobraznie....szczesciara bedzie jego kobieta:P

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

bimbasek
spierdolilem z wiadra po skrobance




Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:58, 21 Paź 2006    Temat postu:

ej no bez przesady;] nie wlewajcie mu tyle po popadnie w samozachwyt i jeszcze uzna sie za boga seksu;]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Figo
śmierdzący chujownik z koziej dupy




Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2789
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:22, 21 Paź 2006    Temat postu:

A nie należy mu się 5 z + za wczorajsze komentarze ? bądź Gosia sprawiedliwa Smile i nie przemawia przeze mnie męska solidarność Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

miodinka
konsumuje odchody trzmiela




Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pyskowice/Opole

PostWysłany: Sob 21:43, 21 Paź 2006    Temat postu:

samouwielbienie...on jest o krok od tego ;p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

bimbasek
spierdolilem z wiadra po skrobance




Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 9:39, 22 Paź 2006    Temat postu:

znowu spamujemy ;] lepiej zabierzmy sie za pisanie opowiadań erotycznych Razz ja juz jestem w polowie Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Figo
śmierdzący chujownik z koziej dupy




Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2789
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:26, 22 Paź 2006    Temat postu:

9.39 -- 17.26 ..... Gosia, piszesz książkę ??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Figo
śmierdzący chujownik z koziej dupy




Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2789
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:44, 22 Paź 2006    Temat postu:

Nie mogę się doczekać Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

brzoskwinka
jestem pojebany/a jak lato z radiem




Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 1475
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:39, 22 Paź 2006    Temat postu:

Figo napisał:
Nie mogę się doczekać Smile


Ty nie czekaj tylko tez cos napisz....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Figo
śmierdzący chujownik z koziej dupy




Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2789
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:06, 22 Paź 2006    Temat postu:

Ja nie jestem zbyt dobry w pisaniu..wolę czytać Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

bimbasek
spierdolilem z wiadra po skrobance




Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:01, 23 Paź 2006    Temat postu:

ja tez nie jestem dobra ale wystarczy włączyć wyobraźnie i połączyć ze swoimi fantazjami;]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

FoKa
masz psa? tak; a downa?nie, kundelka




Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opo!le

PostWysłany: Śro 7:10, 08 Lis 2006    Temat postu:

tym razem to opowiadanie nierzeczywiste w przeszłości ale kto wie co przyniesie przyszłośćSmile miłej lektury:P




To był już listopad…nieustanne deszcze i dreszcze. Kałuże, w których przeglądała się jesienno-szara rzeczywistość Opola. Ludzie przemykali pod parasolami, psy pod nogami i jakoś tak każdy spieszył się w swoja stronę.
Ale nie Edwin. Stał jak zwykle o tej porze ( czyli o 2 po południu w czasie fajrantu),pod arkadami w ratuszu- zaciągając się Marlboro jak na prawdziwego mężczyznę przystało. Nie był typem playboya, raczej nonkonformisty. Miał na sobie ulubione wytarte sztruksy w kolorze mchu wyrażające jego nonszalanckie podejście do wiodących trendów w modzie- podobnie jak koszulka z wyblakłym już nadrukiem. Wizerunku dopełniała kurtka khaki bez jednego guzika, którego nigdy nie miał czasu przyszyć. Wysoka, smukła sylwetka odrobinę przygarbiona z zimna i ostry profil komponowały się dobrze z delikatną smugą dymu tytoniowego.
Wiatr igrał z jego lekko nastroszonymi ciemnymi włosami i grzywką niepokornie spadającą na bystrze obserwujące otoczenie oczy- tak błękitne i krystalicznie czyste, jak jego płuca nigdy nie będą(przynajmniej dopóty dopóki nie rzuci nałogu). Oczywiście miał świadomość swojego atrakcyjnego wyglądu, magnetycznego głosu, tajemniczego uśmiechu itp.ale nie traktował tego poważnie gdy dziewczyny obsypywały go komplementami żeby się przypodobać czy też zwyczajnie zaciągnąć go do łóżka wbrew jego woli. Nie żeby nie lubił seksu, ale nie cierpiał płytkich, jednorazowych uniesień pozostawiających niesmak w ustach i nagromadzające się karteluszki z numerami telefonów kolejnych panienek. Może potrafił tak żyć jako student, ale teraz po 30stce mu przeszło. Chyba bezpowrotnie. Miał dobra pracę w reklamie, dobrych kumpli, ciche mieszkanie i kota, z którym je dzielił. Czego chcieć więcej?
Palił już 6tego papierosa, gdy jego wzrok padł na okno galerii. Uświadomił sobie, że właściwie dawno tam nie był. Nie obcował ze sztuką, a przecież w dzieciństwie nie rozstawał się z ulubionymi kredkami, które powoływały do życia cudowne obrazy jego wyobraźni….Pospiesznie zgasił papierosa i ruszył w stronę uliczki by krętymi schodkami przybyć do niewielkiej sali, strzeżonej przez…no właśnie kogo? Nadąsanego starego jegomościa? Wąsatej feministki- pseudoartystki?
W galerii było ciepło, cicho i o dziwo- pusto. Nie, tego się nie spodziewał. Nie żeby zaraz tłumy, ale tak całkiem nikogo, nawet kustosza?
- Dzień dobry zaraz pana oprowadzę, proszę chwilkę zaczekać- odezwał się z głębi melodyjny kobiecy glos, który mile go zaskoczył.
Zaczął się powoli przechadzać po sali. Jego wzrok przykuł kobiecy akt z wyraźnie zarysowanym wzgórkiem łonowym i omdlewającym uśmiechem na twarzy. Wzgórek czy te usta pierwsze zwróciły uwagę? w sumie to i to wargi …Tak się zastanawiając nie spostrzegł, że młoda stażystka stoi tuż obok..
- Widzę, że przypadł panu ten obraz do gustu?
(nie wiedział czemu to powiedział czy chciał ją speszyć czy sprowokować bo wyglądała na 17ście wiosen):
-Pani mi się bardziej podoba…yyy…właściwie to obraz kolorystycznie jest bardzo ładnie rozedrgany…rozegrana gra światła i cienia….- Nie spostrzegł na jej subtelnej twarzy żadnej reakcji…
-A może raczej gra zmysłów ?- uśmiechnęła się tajemniczo.
-Tak….właściwie widzę dużo ciekawsze dzieła…i powiódł po niej wzrokiem.
Była ładna. Nawet więcej -atrakcyjna. Młoda, wysoka i wiotka w obcisłym czarnym kostiumie z ekstra wyciętym dekoltem, na którym błyszczał srebrzyście krzyżyk. Włosy miała gładko spięte, a na nogach bordowe szpilki. Poruszała się z gracja i roztaczała miłą, słodkawą woń wanilii.
-To proszę się spokojnie rozejrzeć, jeszcze do pana wrócę -Tu mrugnęła porozumiewawczo- jakby miał pan jakieś pytania to jestem na zapleczu. Skończyła zdanie lekko wysuwając czubek języka na wargi i mrugając. Ha! Prowokatorka…niedoczekanie twoje albo i doczekanie…chyba zaczęły buzować w nim jakieś dziwne substancje zwane hormonami. Stażystka uśmiechnęła się i lekko stąpając na zgrabnych nogach obutych w szpilki zniknęła jak zjawa w drzwiach zaplecza. Oglądając się jeszcze na niego roziskrzonym wzrokiem lekko otarła zgrabnym tyłkiem o framugę.
Odczekał jeszcze 5 minut dla przyzwoitości i ruszył w stronę wiadomo, czego:D
Nawet się nie zdziwił, gdy zobaczył ją w samej bieliźnie opartej o okno. Zamknął tylko za sobą drzwi i zbliżył się do jej stóp. Klęknął przed nią i ujrzał jaka jest piękna. Była niczym objawienie: istna Maryja Dziewica, niebiańsko natchniona jakimś dziwnym, niepokojącym światłem bijącym zza jej pleców, z witrażowego okna. Tworzyło ono wokół aurę- niemal aureolę . Całości dopełniała mleczna karnacja twarzy i ciała.
Zdjął jej szpilki-powoli każdą z osobna,, napawając się kształtem i miękkością jej stóp. Ciepłem skóry.
Zaczął gładzić jej łydki patrząc jednocześnie na piersi. Była tak pobudzona, że oddalałby mu się namiętnie i gwałtownie od razu, ale powstrzymała się i złapała go dłonią za podbródek, przyciągnęła twarz ku swojej. Ich spojrzenia spotkały się na sekundę, zauważył różowe rumieńce na policzkach i natychmiast ją pocałował. Długo, przeciągle, robiąc właściwy użytek z języka. Pachniał tytoniem i zgrzanym ciałem przemieszanym z zapachem piżma- tak jak ona lubi. Do pocałunku dołączył dłonie- złapał ją za biust, zaczął delikatnie rozpinać stanik i masować piersi przesuwając po nich wilgotnym językiem, tocząc kółeczka wokół brodawek, ssąc je na przemian. Zszedł niżej po linii cudownie płasko -gładkiego brzuszka i ściągnął jej fantazyjnie zawiązane majteczki zębami, rozsupłując czarne wstążeczki po bokach. Jej łono było gładkie i kształtne jak to z obrazu. Członek stanął mu momentalnie, ale że nie miał na sobie tego dnia majtek nic go nie uwierało. Posadził kobietę zdecydowanym ruchem na biurku z rzucając przy okazji figurkę szacownego greckiego mędrca ,który z grymasem i bezwładem spadł na posadzkę .Chwilę potem i oni znaleźli się na ziemi, na miękkim dywanie. Byli pod wpływem dzikiego szału, narkotycznego odurzenia. Miotali się na podłodze, aż jej źrenice rozszerzyły się, a uda tym bardziej…
Rozpięła mu rozporek i ściągnęła spodnie lekko prując kieszeń. Koszulkę rzuciła na służbowy telefon. Włosy miała w nieładzie i z lekkim szaleństwem w oczach nie wyglądała już jak Maria, ale jak nieposkromiona Amazonka. Co go jeszcze bardziej nabuzowało. Usiadła na nim okrakiem a nieprzeciętnej długości penis posłuchał się grzecznie i wszedł cały do końca, w wilgotną roznamiętnioną szparkę.
Nie opierał się jej pieszczotom, leżał bezbronnie na dywanie wpatrzony w jej rytmicznie unoszące się biodra- coraz szybciej i szybciej.. W jej cudownie kształtne piersi i sterczące różowe brodawki, idealnie zarysowaną talię i poczuł, że nigdy dotąd nie przeżył niczego podobnego. Jej ręce nie błądziły na oślep- idealnie wyczuwały jego wrażliwe punkty: gładziły żebra, obojczyk, sutki… A język-Jezu! czego ona nie robiła z językiem …pochwyciła penisa w usta i obciągając go drażniła swoją nabrzmiałą łechtaczkę ocierając się o jego udo. Dostał lekkich spazmów z przyjemności jaką mu sprawiała. Ręka, ssanie- i tak mógłby bez końca. Poczuł,że zbliża się wytrysk- tez to wyczuła, więc zacisnęła mocniej wargi wokół członka purpurowego w tej chwili niczym szata papieska. W kulminacyjnym momencie szybko oderwała twarz i skierowała strumień ciepłej spermy na podbrzusze. Edwin roztarł nasienie ręką po piersiach. Palcami stymulował wargi sromowe i łechtaczkę, drugą ręką trzymając pupę jednocześnie całując w usta, po szyi i uszach. Przylgnęła do niego tym mocniej, wbijając mu paznokcie w plecy i wzdłuż linii kręgosłupa ….raz jeszcze chwyciła ręką jego fiuta i wprawnymi ruchami nastroszyła konikowi główkę by dosiąść go galopem. Ich myśli nie były już ich myślami, krążyły gdzieś swobodnie w kosmosie. Przez chwile byli tylko ciałami stworzonymi ręką boskiego rzeźbiarza by dawać i odbierać ziemską rozkosz .Omdlewając opadła mu delikatnie na klatkę piersiowa burzą włosów z maksymalnie wilgotnymi udami i uśmiechem który wyrażał wszystko. Objął ją ramionami i sam ledwo przytomny wdychał delikatny zapach waniliowego raju .Poleżeli tak chwilę piękni w swojej niemocy aż zrównały im się oddechy i puls wrócił do normy. Ubrali się szybko, choć prawdopodobieństwo przyłapania było małe.
Zauważyła jego koszulkę z zatartym nadrukiem kobiecej twarzy z ładnie wykrojonymi ustami zupełnie takimi jak jej…nie namyślając się długo wygrzebała z torebki czerwoną szminkę i umalowała wargi. Podchodząc pocałowała go w mostek pozostawiając żywy ślad- dowód na realność tego spotkania. Ale nie powiedzieli już do siebie ani słowa. Tylko spojrzeli wymownie- jego jasne oczy i jej orzechowe w ładnej migdałowej oprawie zetknęły się być może po raz pierwszy i ostatni…z trudem oderwał wzrok i wyszedł.
A zapach wanilii do dziś budzi w nim tęsknotę,( doprowadzając do szału kota:).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Majk
Administrator
Administrator




Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 2188
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole

PostWysłany: Pią 9:28, 10 Lis 2006    Temat postu:

prawie jak pornus

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

FoKa
masz psa? tak; a downa?nie, kundelka




Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opo!le

PostWysłany: Sob 22:55, 11 Lis 2006    Temat postu:

pornus??! cholera to chyba mi nie wrózy zbyt dobrze;p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

ono
jestem pojebany/a jak lato z radiem




Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 0:59, 16 Lut 2007    Temat postu:

ej, a gdzie obiecane Gosi opowiadanie?? i w ogóle? ludzie, zima jest, ciemno za oknami o 19-tej, a wy co?
(ja od razu mówię, że nie umim ;P)
opierdalacie się kochani Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum dla ludzi, którzy maja coś do powiedzenia Strona Główna -> SEKS Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

 
Regulamin