forum dla ludzi, którzy maja coś do powiedzenia - forum bez granic...

Forum forum dla ludzi, którzy maja coś do powiedzenia Strona Główna
 

 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja  Profil   

Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

 
opowiadania erotyczne

Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum dla ludzi, którzy maja coś do powiedzenia Strona Główna -> SEKS
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość

generał
cofnięta w rozwoju, przegniła onanistka




Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 1754
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:51, 27 Sie 2006    Temat postu: opowiadania erotyczne

jezeli ktos potrafi i ma wene to ten dzial bedzie dla niego/niej idealny :] ja tu cos wrzuce jak mnie najdzie bo nie mam w tej chwili zbyt intymnego humoru :]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Figo
śmierdzący chujownik z koziej dupy




Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2789
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 0:12, 28 Sie 2006    Temat postu:

No generale..teraz to dopiero będzie się tu działo Smile Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

FoKa
masz psa? tak; a downa?nie, kundelka




Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opo!le

PostWysłany: Pon 2:13, 28 Sie 2006    Temat postu:

hmm..dopiero co wróciłam z Chorwacji (byłam tam na stopa- polecam).i moge opowiedziec jedna erotyczną historię z nutą zboczenia bo o zboczeńcu własnie będzie mowa:) Miejsce akcji: camping z polem namiotowym w Puli na południowym wybrzeżu, godzina cos po 11stej rano pogoda bez zarzutu-idealna na wypad na plażę nudystów...My tzn. ja i moja ładna koleżanka A. siedziałysmy przed naszym małym namiocikiem gdy zagadał do nas koles , z wyglądu raczej obleśny(jak się potem okazało nie tylko z wyglądu)..Wzrost około 177, opalony mocno, z krzaczastymi brwiami, kretymi włoskami na klacie, krzywym nosem, stara czapka z daszkiem na glowie i stare wygladajace na nieprane od tygodni spodenki-kapielówk w kolorze spranej czerwieni, do tego stare czarne adidasy i nieodłączny atrybut- zwykła foliowa siateczka. W siateczce zielony ręcznik, tasiemka(?1), klamerki...ale o tym za chwilę....
Nie da sie tutaj przytoczyc całej godzinnej rozmowy jaka z nim odbyłysmy ale pokrótce : Bujał że jest Włochem, kiedy tak naprawde był Chorwatem(te jego chorwackie wstawki kiedy nie wiedzial co powiedziec po ang.)...po ang. tez mówił dość specyficznie. zaczęło sie niewinnie od tego skąd jesteśmy i czy same na wakacjach(tzn. bez rodziny, chlopaków) i jak dowiedział się że z Polski to sie zdziwił bo twierdził uparcie ze nasz kraj jest katolicki konserwatywny i zupełnie nie nadajacy sie do seksu, że nasi faceci nie maja temperamentu i dziewczyny zreszta też.A na wakacje zawsze jexdzimy masowo, że nie zdarzyło mu sie spotkać 2och dziewczyn z polski bez towarzystwa.Tak więc przykułyśmy jego uwagę, twierdził że jesteśmy chyba odważne i otwarte i zaczął nas pytać o zodiak a potem to już było tylko o seksie:) chciał nam postawić horoskopy bo tak naprawde tym się zajmował.Opowiadał o swojej dziewczynie która jest BI i o tym co razem wyprawiają ze lubi jak ona jest jego dominą a on niewolnikiem i jak mu wiąże oczy....o ich wyapadach na plażę tylko dla gejów albo lesbijek, gdzie wszyscy rzecz jasna uprawiali orgie, seks zbiorowy i takie tam inne egzotyczne niedostepne polakom atrakcje;p Mowa była nawety o jednym wybrzezu gdzie zjeżdzali sie fani metalowej muzyki, i ruin bowiem stał tam stary kościól w którym rzecz jasna były schadzki ale nie wiedzieć czemu tylko dla dziewczyn:) Potem po przytoczeniu paru pikantnych historyjek z jego zycia wypytywał się o nasze preferencje, w zyciu sie tyle nie naśmaiłam w trakcie gadki- bo naprwade nie brałam go na serio zreszta A też...ale stawał się coraz bardziej nachalny, i ten jego obleśny tik- oblizywanie wargi jezykiem niemal po kazdym słowie...mówił jak to jest ze swoja Czeszką 3 lata i wogóle nie uprawiali seksu tylko peeting i ze uwielbia sie masturbowac, próbował sie dowiedzieć gdzie tu jest jakaś plaża nudystów i czy z nim pójdziemy walk apotem swimming i co tam jeszcze...nawet proponował obejrzenie naszych pussy w namiocie i mały seks w trójkę ja na przykład miałam byc dominą, rezyserem całej sceny bo nie wiedziec czemu wyszło na to że jestem odwazniejsza<lol>...własciwie zanim sie obejrzałyśmy zostyałyśmy niecnie wkrecone w jego plan na "little erotic performance"...na szczęscie nie na polu namiotowym:] od dzisiaj inaczej patrze na lasy, zwł. te srodziemnomorskie z duża ilościa igieł....Myślałyśmy że jak go związemy gdzieś w lesie tak jak lubi to porzucimy i zwiejemy ( o tak to była kręcąca wizja, samotny zboczeniec bez gatek przywiązany do drzewa porzucony przez dwie młode dziewczyny) ale niestety los chciał inaczej..okazał sie nie byc taki głupi, i nie dał sobie zawiązać oczu a co dopiero przywiązać do drzewa..jedynie rece...A. oplotła go jeszce sznurkiem i stwierdziła ze będzie jej pieskiem, któremu zreszta wymierzała klapsy w tyłek(paskiem nie reką)Długo nie moglismy sie dogadac do roli jaka kazdy ma pełnić..w sumie zaczęło mnie to coraz bardziej kręcić...( w lasku mimo ze był blisko uczęszczanej drogi nikogo nie było tylko my) W końcu A. zaproponowała, że on zdejmie gatki i my też...chciał żebysmy wszyscy byli nadzy ale na to sie nie zgadzałysmy...mieliśmy spacerować po lesie. PO chwili zdecydowałam ukrucic już te spory i zdjęłam majtki, zostawiajac na sobie koszulkę, A. poszła w moje slady i zdjęła tez jemu gacie (ale od tyłu żeby było mniej obleśnie)..jak mozna sie było spodziewać podniecił sie od razu...na szcęscie był na sznurku i nie próbował brykać- słuchał sie nas grzecznie...pospacerowalismy trochę, jemu pałka sztywniała a mi przynajmniej tyłek cieszył się świezym powietrzem<lol> A. zasmakowała w biciu go sznurkiem i łagodnym zwymyślaniu(przez cały zcas starałysmy sie na siebie nie patrzec a przynajmniej tylko wtwarz bo wobec siebie czułysmy zazenowanie, wobec niego zadne, jedynie mialysmy ubaw). Nie chciałysmy go dotykac, wiec z ulgą zgodziłysmy się na mały show...jednym słowem miał sie przed nami zmasturbowac( ocywiscie w bezpiecznej odległosci)..w życiu nie widziałam żeby facet tak zapamietale oddawał się trzepaniu konia, w milczeniu jedynie komentujac miedzy soba obserwowałysmy jak na tym swoim reczniczku w krzakach prezy sie i wygina w dązeniu do orgazmu...rozkraczyl sie przed nami na leżąco,(dodam że miał przecietnego chuja z lekko skrzywiona głowką)potem jak juz dochodził to klęczał ale sapał przy tym troche co było jeszce bardziej obleśne. Potem A. stwierdziła ze ma taką gęstą spermę jakby co najmniej od miesiaca nie zaznał seksu;] oblesne było kiedy wstał i zamaist sie wytrzec chodził taki z obspermionym członkiem, na szcescie dałam mu chusteczke i chyba zreflektował o co chodzi bo sie troche doprowadził do ładu...strasznie cięzko było nam powstrzymać wybuch smiechu ale nie chciałysmy go przez to wkurzyc bo wtedy naprawde mógły nas zgwałcić w tym cholernym lesie...na szcescie niebawem zjawił sie jakis czlowiek z psem na horyzoncie na co on sie wystraszyl i owinal recznikiem, a my rowniez przywdziałyśmy brakujace elementy garderoby...jeszce chwile pogadaliśmy bo nagle zaczęło mu się spieszyć..opowiedział coś o tym że ma swój zespól o oryginalnej nazwie black rose, i ze graja ciezka muzę, popytał sie o zespoły w polsce i nasze astrologiczne dane(łącznie z godzina urodzin) ..uścisnął nam rece(cos obrzydliwego) i naskrobał na kartce swoje dane do korespondencji(jakby ktos chciał to wiecie;)) miał dostojne imie Dorjano...rozstałysmy się z nim tym chetniej że był to nasz ostatni dzień w Puli, z rana miałyśmy wyjezdzac i juz raczej nie liczyłyśmy go spotkać..jakże się wtedy myliłyśmy....
cdn...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

FoKa
masz psa? tak; a downa?nie, kundelka




Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opo!le

PostWysłany: Pon 2:33, 28 Sie 2006    Temat postu:

doprawdy nie ma co zazdroćić naszemu lucky...o 9 w drodze na przystanek autobusowy w nadziei na szybkie złapanie stopa w kierunku Opatiji nadziałysmy się wprost na niego( znowu zapomniał moje imie wymawiając je Grozena)..No i usiadł z nami na przystanku , probowąłysmy go spławic oczywiscie na darmo, nawet mówienie o tym że całąnoc piłysmy i cpałyśmy nie pomogło( to zabawne ale był przeciwnikiem takich uzywek rezerwując je tylko dla idiotów). Zaczął opowiadać jak to rozszyfrował nasze horoskopy- ja niby miałam byc sado z natury taka domina a A. masochistka...boże co on bredził wogole, ale znowu chciał bysmy wzięły udział w jakimś jego little erotic performence...miał na sobie te same rzeczy tylko czapke zamienił na chustke :-/ przystanek zdązył opustoszeć, a my z bagazami nie wiedziałyśmny gdzie czmyhnąć..nawet autobus nie nadjeżdzał z wybawieniem..wyjął klamerki i mówił jak to lubi gdy szczypie sie mu sutki kazał mi zapiąc je sobie na nich..połączone były plastikowym białym łąńcuszkiem, na odczepnego przyczepiłam mu je i wtedy się zaczęło... miał ze soba także mały pejcz (sic!) oraz plastikowa butelke 5 litrową pusta z odrobina wody na dnie...chciał żeby A. zasłoniła mu oczy opaską ja szczypała klamerkami A. okładała go pejczem po tyłku a on pchałby butelkę i do niej sie spuścił w kulminacyjnym momencie. Myślałam że uszom nie wierzę...położył ręcznik na nogach(cały czas siedział na ławce) ja siedząc obok niego od razu wstałam majac tego juz serdecznie dość. juz myslałam ze wyjmie pod osłona recznika tego swojego obleśnego ptaka ale na szczescie z drugioej strony nadeszła babcia wiec speszył się i proponował nam zeby przejsc na schody, niedaleko juz miedzy blokami...co powiedział to uczynił, ale bez nas bo jak tylko ruszył w tamta strone my dałysmy dyla na drugi przystanek gdzie siedziały jakieś kobiety ...cóż raczej nie był zadowolony z obrotu sytuacji ale juz jego miny nie widziałysmy tak szybko przepadł gdzieś w blokowiskowym krajobrazie...niewiele brakowało by mój wyłom na psychice sie powiekszył..A. długo nie mogła dojśc do równowagi i jeszce sporo czasu żartowałyśmy i klnęłysmy równocześnie na myśl o tej "przygodzie". Tak to było moje pierwsze spotkanie z finezyjnym zboczeńcem-masturbatorem i jakos nie tęsknię za następną szansą poznania jakiegoś.
The End


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

FoKa
masz psa? tak; a downa?nie, kundelka




Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opo!le

PostWysłany: Pon 2:35, 28 Sie 2006    Temat postu:

właściwie w jakiś sposób zrobiło mi sie lżej po opisaniu tutaj tego...bo raczej nie chce mi się na ten temat rozmawiać a na pewno nie z własnym chłopakiem:-]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

FoKa
masz psa? tak; a downa?nie, kundelka




Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opo!le

PostWysłany: Pon 2:50, 28 Sie 2006    Temat postu:

po rezurekcji...zboczeńcy nawet nie są tacy źli..ale czemu zawsze tacy brzydcy?!Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Figo
śmierdzący chujownik z koziej dupy




Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2789
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 2:54, 28 Sie 2006    Temat postu:

OOOOO, Foczka wróciła Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

generał
cofnięta w rozwoju, przegniła onanistka




Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 1754
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:01, 28 Sie 2006    Temat postu:

o maderfaker, zrobila mi sieczke z tematu :]

p.s. domyslam sie ze niewiele osob bedzie tu cos pisac ze wzgledu na zawstydzenie ale ja tam sie pjerdolil nie bedem, popoludniu prawdopodobnie sie cos pojawi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Figo
śmierdzący chujownik z koziej dupy




Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2789
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:11, 28 Sie 2006    Temat postu:

949 postów w tym temacie chyba nie świadczy o wstydliwości Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

bimbasek
spierdolilem z wiadra po skrobance




Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:22, 28 Sie 2006    Temat postu:

no tak tylko że każdy pisze dookoła zamiast mowic prosto z mostu pozatym jest dużo postów ale piszą ciagle te same osoby;]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

DORii
dymam małpki




Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole:)

PostWysłany: Pon 12:45, 28 Sie 2006    Temat postu:

Hmm dzieku Gosiaku...fajny temat:D To co tygryski lubia najbardziej:P sex:D heh chociaz ja osobiscie go nie znam;P ale pogadac mozna:D
Opowiadania erotyczne??Jak mi wena wroci,cos naskrobie:DVery HappyVery HappyVery Happy Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

generał
cofnięta w rozwoju, przegniła onanistka




Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 1754
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:57, 28 Sie 2006    Temat postu:

Bez pocałunku

Wieczór. Impreza. Jego rodzice wyjechali na wakacje, więc korzystając z okazji postanowił zorganizować imprezę z grupką znajomych, oblać w końcu okres wakacji jak należy i dobrze się pobawić. Jak to zwykle na imprezach bywa, było dużo wlewanego w siebie alkoholu, zagryzanie czipsów, paluszków i innych smakołyków. Początek imprezy był dosyć monotonny, słuchali muzyki, powoli zaczynali popijać, rozmawiali, opowiadali kawały. Wśród towarzystwa była również ona, dziewczyna której raczej unikał przez większość imprezy. W miarę ubywającego alkoholu atmosfera zaczęła się rozluźniać, towarzystwo stało się bardziej otwarte i dla urozmaicenia wieczoru wszyscy postanowili, że oglądną jakieś filmy pornograficzne lecące w telewizji. Początkowo sceny z filmu wywoływały śmiech, ale jako że alkohol zaczął działać, z czasem wszyscy ucichli i z uwagą obserwowali hece dziejące się na ekranie. Ostre sceny na każdym odbiły swoje piętno, wszystkie parki, które były obecne na imprezie już wiedziały co będą robić w nocy, po kolei towarzystwo zaczęło się ulatniać. Oczywiście każdy tłumaczył się zmęczeniem. Na nią również zadziałał alkohol i sceny, którym przyglądała się na ekranie telewizora. Zauważył to, ale nic nie mówił. Kiedy już wszystkie parki były w łóżkach, on stwierdził, że pójdzie się położyć do swojego łóżka, ale reszta towarzystwa dla urozmaicenia postanowiła, że odbędzie się losowanie kto z kim będzie spał. Szczęście się do niego uśmiechnęło, wylosował ją. Dużo o tym fantazjował ale nie wierzył, że odważy się zainicjować cokolwiek w nocy. Po kolei wszyscy odwiedzili toaletę i łazienkę i całe towarzystwo znalazło się w łóżkach. On, już dosyć omamiony alkoholem poddał się senności, nie wierząc, że mógłby tej nocy zaszaleć. Ona natomiast, leżąc obok niego, wciąż miała przed oczami sceny, które widziała na filmach i nie mogła zasnąć. Zerkała na niego co chwila, sama nie wiedziała co chciała tym osiągnąć. Jej hormony wzięły górę i upewniwszy się, że on śpi, wsunęła dłoń pod materiał koszulki nocnej. Powoli zaczęła wodzić palcami po swoim brzuszku, idąc w górę, doszła do piersi, które zaczęła lekko drażnić opuszkami palców. Wodziła po sutkach, które były już nabrzmiałe, czuła gęsią skórkę i przymknęła oczy, jeszcze raz upewniając się przed tym, że on śpi. Nie wiedziała czemu tak się działo, ale miała mieszane uczucia, z jednej strony nie chciała aby ją zobaczył, a z drugiej zastanawiała się jakby to było gdyby on ją obserwował. Ten dreszczyk emocji i strach podnieciły ją jeszcze bardziej. Objęła swoją pierś całą dłonią i zaczęła ugniatać, szczypała swoje sutki i ocierała o nie palcami. Druga jej dłoń powędrowała pod krótkie spodenki, masowała swoje podbrzusze przez materiał majteczek, wiedziała już, że jest bardzo gorąca między nogami. Masowała swoje uda, ciągle nie dając odetchnąć piersiom. Przez całe ciało przechodziły jej dreszcze, wiedząc, że on leży koło niej i może ją nakryć w każdej chwili. Włożyła dłoń pod materiał majteczek, czuła wilgoć i gorąco, zaczęła bawić się swoim skarbem, co wywołało u niej jęki. Jej oddech stał się szybszy, jej serce biło coraz mocniej gdy się pieściła. Wodziła palcami po swojej muszelce, rozcierała swoje soki po udach, jednocześnie drugą ręką dalej pieściła swoje nabrzmiałe piersi. Była strasznie podniecona i zapomniała o całym świecie, tym samym nie wiedziała, że jej harce go obudziły. Obserwował ją przez chwile, nie mógł na początku uwierzyć, ale gdy już się upewnił, że to rzeczywistość, widok ten zaczął go niesamowicie podniecać, czuł jak penis wypełnia mu całą bieliznę. Postanowił, że zaryzykuje, nie zważając już na nic spytał: ‘Dobrze się bawisz?’. Ona usłyszawszy jego głos zaprzestała momentalnie zabaw, podniecona, zdziwiona i przerażona zarazem odpowiedziała: ‘Nie mogłam wytrzymać’ –‘Nie dało się tego nie zauważyć’. Jego ręka powędrowała w okolice jej bioder, patrzył jej prosto w oczy, w których widział tysiące myśli i wahanie, nie przestał jednak. Położył swoją dłoń na jej brzuchu, oparł się na łokciu i podniósł, zaczął masować palcami jej brzuszek, zerkając jej co chwila w oczy. Ona, natomiast zdrętwiała ze strachu i zażenowania leżała na wznak na łóżku, nie wiedziała co robić, lecz nie przerywała mu. Zbliżył do niej swoją twarz i zaczął całować jej policzek, szyję, zbliżył się do ucha, zaczął je lekko lizać koniuszkiem języka, jednocześnie oddychał głęboko i sapał jej cichutko do ucha. Zadziałało to na nią, postanowiła się nie opierać i przymknęła oczy. Zaczął ssać koniuszek jej ucha, całował ją po szyi a ona zaczęła głośniej wzdychać. Jego ręka błądziła między jej biodrami, smyrał ją palcami po brzuszku, czuł, że ma gęsią skórkę, zmierzał ku górze, ku jej sterczącym sutkom, których nie dało się nie zauważyć. Ona wygięła głowę do tyłu, dzięki czemu miał lepszy dostęp do jej szyi, którą namiętnie całował i lizał, jej ręce natomiast, błądziły po udach. Podniósł się i usiadł na nią okrakiem. Jego ręce spoczęły na jej biodrach, koniuszkami palców drażnił jej brzuszek, zmierzał ku górze co spowodowało, że zaczęła się wyginać jak kotka, powoli unosił materiał jej koszulki, zaczął odsłaniać jej piersi, jego usta spoczęły na jej mostku, całował ją, gorące powietrze wydychane przez niego wzmogły jej odczucia, zakasał jej koszulkę wyżej, odsłonił całe piersi, aż w końcu sama zdjęła z siebie górną odzież. Widział teraz dokładnie jej piękne piersi, jędrne, twarde, z dużymi, nabrzmiałymi sutkami. Nie czekając dalej, zaczął całować ją między piersiami, jego ręce błądziły w okolicy jej pach, koniuszkiem języka drażnił jej piersi, aż w końcu zaczął je masować dłońmi, ugniatał je, a jego język dotarł do sutków, jej wzrok błądził to na niego, to na piersi. Zaczął ochoczo ssać jej sutki, robić zdecydowanie, dzięki czemu zaczęła głośniej sapać, uwielbiał taką reakcję. Pieścił obie jej piersi przez dłuższą chwilę, po której zdecydował się na dalszy etap, zaczął schodził w dół, całując tym samym każdy zakamarek jej brzuszka, liznął jej pępek. Jego ręce spoczęły na jej udach, czuł, że cała drży, nie mogła się już doczekać. Masował jej nogi, łydki, kolana, ściskał lekko w rękach jej uda, całował je. Teraz jego usta wylądowały na jej podbrzuszu, lizał je już zdecydowanie, całował namiętnie, a ona z wrażenia unosiła swoje biodra, chciała więcej, postanowił nie czekać dłużej. Zaczął zsuwać powoli jej spodenki, razem z bielizną. Z każdym centymetrem obdarowywał pocałunkami jej podbrzusze, aż w końcu ujrzał jej skarb. Jej spodenki i majteczki powędrowały poza łóżko. Mimowolnie rozsunęła nogi, pragnęła tego, by wbił swoje usta w jej skarb. On natomiast, zaczął się z nią drażnić, całował jej uda, lizał, ściskał dłońmi, zwlekał długo, by wzmóc w niej podniecenie. Poskutkowało, położyła swoje dłonie na jego karku i przyciągnęła jego głowę do swojej myszki. Grzecznie zrobił to o co prosiła, wbił się ustami w jej skarb, zaczął wodzić językiem po jej wargach, łechtaczce, czuł zapach jej soków, podniecało go to. Wsunął w nią język, badał dokładnie każdy zakamarek jej wnętrza, rzucając co chwila spojrzenia na jej reakcje. Miała przymknięte oczy, jej usta były szeroko otwarte, oddychała teraz szybko, aczkolwiek głęboko, jej ręce spoczęły na piersiach, pieszcząc je i ściskając sutki. Bardzo mu się spodobał ten widok, jego pieszczoty stały się intensywniejsze, pomógł sobie palcami, jego język drażnił łechtaczkę, natomiast palec drążył jej wnętrze, posuwał się w niej coraz szybciej. Podnieciło ją to niesamowicie, przerwała mu. Popchnęła go na łóżko i zaczęła całować jego klatkę piersiowa, poddał jej się. Schodziła pocałunkami w dół, była bardzo podniecona, widział to po niej, jej kocie ruchy również i jego podniecały. Szybkim ruchem ściągnęła mu spodenki i majtki. Dorwała się do jego penisa, całowała jego podbrzusze, schodziła w dół, obrzucała pocałunkami jego jądra, jednocześnie bawiła się ręką jego penisem. Przejechała zwilżonym językiem wzdłuż niego, nie mógł uwierzyć co się z nim dzieje. Rzuciła mu spojrzenie pełne ognia, podniecenia, jakby szukała aprobaty. Nie czekała na nią jednak, wsunęła w usta jego penis, zaczęła go ssać, bezwstydnie i bez pohamowania. Podniecało ją to uczucie, jej usta wypełnione były jego członkiem, ssała go, pieściła ręką, śliniła obficie i drażniła jego żołądź językiem. Niesamowite uczucie. Nie spodziewał się po niej tego, co go jeszcze bardziej podnieciło. Klęknęła obok niego, dalej pieszcząc intensywnie jego penisa, jego ręce powędrowały na jej piersi, ściskały je już mocno, przymknął oczy i sapał coraz głośniej. Dłońmi masował jej plecy, biodra, pośladki. Powędrowały między jej uda, wsunął palce w jej muszelkę i rozpoczął dziką jazdę. Poczuła to i jeszcze mocniej zakleszczyła ustami jego penisa. Oboje pieścili się jednocześnie, czekali na koniec. Coraz szybciej, coraz mocniej. Ona sapała mimo wypełnionych ust, co chwila wyciągała jego penis z ust by zaczerpnąć powietrze a on karmił się tym widokiem i coraz szybciej wsuwał w nią swoje palce. Nagle poczuł na nich skurcze jej pochwy, czuł, że zostają zatapiane przez jej soki, ona wygięła się, jęcząc przy tym, nie wyjęła jego penisa z ust. Dostała orgazmu. Pomagając sobie ręką pieściła go teraz bardzo mocno, chciała aby i on doszedł, lizała koniuszkiem języka jego żołądź, jej ręka posuwała się w górę i w dół jak oszalała. Poczuła skurcze jego penisa, wsunęła go w usta a on zaczął wypełniać je swoim sokiem. Chwycił dłońmi jej głowę i jęczał głośno, oczy zaszły mu mgłą, był jak sparaliżowany. Ona wchłaniała wszystkie jego soki, każdą krople. Gdy to się skończyło, wyczyściła jego penis dokładnie i powoli położyła się obok niego, przytulił ją. Spojrzeli sobie w oczy i poszli spać, bez pocałunku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

DORii
dymam małpki




Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole:)

PostWysłany: Pon 17:11, 28 Sie 2006    Temat postu:

Ojjj Panie Generale,gratuluje inwencji tworczej:D coz za opowiadanie:D moj psiaczek az musial laleczke wyruchac:P Shocked Shocked Very Happy heh:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Figo
śmierdzący chujownik z koziej dupy




Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2789
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:24, 29 Sie 2006    Temat postu:

Generał to ma dobrze Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

generał
cofnięta w rozwoju, przegniła onanistka




Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 1754
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 0:57, 01 Wrz 2006    Temat postu:

czemuz taki wniosek ze generał ma dobrze?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum dla ludzi, którzy maja coś do powiedzenia Strona Główna -> SEKS Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 1 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

 
Regulamin